|
D@mian-EK
|
|
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Nie 15:02, 24 Cze 2007 Temat postu: Najlepszy album swiata |
|
Tu rekomendujcie swoje ulubione albumy. Mozecie podac tez kilka powodow, dlaczego akurat ten album a nie inny.
Jako pierwszy chcialbym przedstawic tu moje ulubione albumy:
System Of A Down
Toxicity
Cos za****scie oryginalnego. Nie na na swiecie takiej drugiej plyty. Niesamowity klimat. Polaczenie Hardcore'u, metalu, popu i ormianskiego folku. Niesamowity wokal, swietne brzmienie. Plyta bardziej dla wymagajacych sluchaczy ( a wiec dla mnie ;p)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
richi
|
|
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:14, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
Black Sugar Sex Magic i Długośc dźwięku samotności. Red hoci wiadomo a Myslovitz? Melodyjna, nastrojowa muzyka i fajne teksty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
D@mian-EK
|
|
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Nie 17:46, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
richi napisał: | Black Sugar Sex Magic i Długośc dźwięku samotności. Red hoci wiadomo a Myslovitz? Melodyjna, nastrojowa muzyka i fajne teksty. |
Jedna mala poprawka. Album nazywa sie Blood Sugar Sex Magic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Kamil (Morafraszabi)
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaski Nowe
|
Wysłany: Nie 21:23, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
Najlepszy album to Peja Slums Attack "najlepszą obroną jest atak". Stary dobry Peja, stare dobre kawałki... teraz osobiście już nie darze go takim szacunkiem jak kiedyś. Jak dla mnie to sie sprzedał!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
richi
|
|
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:21, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
A no faktycznie racja blood sugar sex magic a przy okazji californication i ten album P.O.D co mam tez jest spoko. Damian będzie wiedział o który chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
D@mian-EK
|
|
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Pon 7:48, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
Zapewne chodzi o Payable Of Death .
Nastepnym albumem ktory chcialbym tu polecic jest:
Guano Apes
Wolking On A Thin Line
Plyta chyba najbardziej rowna, jesli chodzi o GA. Dojzala, czasem ostra, czasem liryczna, ale od poczatku do konca rockowa. O wiele lepsze, bardziej poetyckie teksty niz na poprzednich albumach. Zapamietywalne refreny.
Poprostu bardzo udany album.[/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez D@mian-EK dnia Śro 10:41, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
richi
|
|
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:52, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
Jak wumieniałem album Myslovitz to się pomylłem w nazwie Oczywiscie chodziło o "Miłość w czasach popkultury" zajedwabisty album
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
D@mian-EK
|
|
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Śro 23:10, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
Żeby wprowadzić nieco świeżości na forum polecę:
Nirvana
Nevermind
Dlaczego? Bo ten album zrewolucjonizował światową muzykę. Chrypliwy, charakterystyczny wokal Kurta i prosta, bardzo ujmująca linia melodyczna sprawiają, że słucha sie tego z przyjemnością. Jest jeszcze kilka smaczków, a mianowicie spora ilość nietuzinkowych solówek.[/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez D@mian-EK dnia Śro 10:48, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
Ania
|
|
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:58, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
System Of A Down, Nirvana, Red Hot Chilli Peppers, a nawet Myslovitz - to zespoły o których słyszał chyba każdy, więc pewnie nikogo nie dziwi, że trafiają w gusta niektórych forumowiczów. Ja jednak wypowiem się o innej grupie, wg mnie kompletnie niedocenianej nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
Ale może od początku.
Pierwszy utwór Poets of the fall, który usłyszałam (chyba jak każdy, który z POTF się zetknął) to Late Goodbye czyli piosenka promująca drugą część gry Max Payne. Jako, że Late Goodbye bardzo mi się spodobało, sięgnęłam po inne kawałki POTF, które mniej więcej rok temu stało się dla mnie kopalnią dobrej muzyki. Jeśli miałabym zaliczyć ich do konkretnego gatunku, jest to rock, ale bardziej alternatywny bo mamy trochę (ale nie za dużo) elektrycznych brzmień i innych ciekawych rozwiązań niespotykanych w tradycyjnym rocku. Niezwykle oryginalny wokal i bardzo poetyckie teksty są wręcz poruszające (mnie zmusiły do nauki wielu dziwnych słów, które jak się okazało, są o dziwo - po angielsku).
Trudno mi było wybrać najlepszą z trzech nagranych przez Poetów płyt gdyż wszystkie są mi bliskie i ulubione.
A więc po kolei:
Signs Of Life (2005)
Carnival Of Rust (2006)
Revolution Roulette (2008)
To by było na tyle o moich muzycznych gustach. Ale żem się rozpisała
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ania dnia Pią 11:59, 30 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
D@mian-EK
|
|
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Pon 16:03, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
Odbudowując trochę wątek zarekomenduje fantastyczny Long Play. Będzie to:
Dżem
Cegła
płyta niecodzienna, płyta rewelacyjna, płyta jednego z najlepszych (choć zdaniem wielu najlepszego) polskich zespołów.
Album nagrany dopiero w 1985 roku, czyli 12 lat po debiucie zespołu na scenie. Urzeka (jak cały zespół) solidnym warsztatem, niebanalnymi tekstami i co chyba najbardziej charakterystyczne, przepięknym wokalem.
Choć jest to pierwsze wydawnictwo zespołu, to na pewno nie możemy mówić tu o debiucie, gdyż ten jak już wcześniej wspomniałem miał miejsce już wcześniej.
Jednym słowem klasyka, nie tylko Bluesa, czy blues-rocka, ale polskiej muzyki w ogóle.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez D@mian-EK dnia Pon 20:52, 09 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
D@mian-EK
|
|
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Pon 10:47, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
Chciałbym zarekomendować album który sam ostatnio nabyłem. Paradoksalnie jest to płyta kompilacyjna, a nie regularny album. Na pierwszy rzut oka wydawało by się, że kompilacja nie może być niczym szczególnym jak tylko zbiorem singli z przeciągu lat kariery danego artysty. Tak jest w przypadku większości tego typu wydawnictw, natomiast nie dotyczy to:
Twisted Sister
Big Hits And Nasty Cuts
Płyta świetna, wydana w 1992 roku. Idealna dla fanów Twisted Sister, a także dla lubiących muzykę lat 80'. Niewątpliwie również fantastyczna pozycja dla kolekcjonerów, a także dla tych którzy kapeli jeszcze nie znają. Nie jest to jedynie składanka singlowych hitów grupy, lecz pokazanie szerokiego przekroju muzycznych dokonań Dee Snidera i całej ekipy T.S. Znajdują sie tu oczywiście największe szlagiery t.j. We're Not Gonna Take It, I Wanna Rock czy (moje ulubione) The Price, a także utwory które nie doczekały się wydania na singlu ( Shoot Em' Down), czy tez wersje LIVE niektórych znanych i mniej znanych utworów.
Ogólnie płyta godna poświecenia uwagi, mogąca trafić w gusta każdego słuchacza. Kupiłem i nie żałuje. Mojemu tacie też się spodobało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
D@mian-EK
|
|
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Śro 10:38, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
Tym razem odejdę delikatnie od konwencji rockowo-metalowych. Chcę pokazać Wam płytę, która moim zdaniem zasługuje na trochę więcej niż odrobinę uwagi. Album ten jest tworem polskich artystów, toteż tym bardziej nie należy go pomijać. Być może powstał on pod wpływem zanikającej już powoli, reggaowo-dance hallowo-rootsowo-raggowej mody, ale muzyka jaką w sobie zawiera jest na prawdę fajna.
Vavamuffin
Vabang!
Oczywiście sporo tu tematyki typowej dla przedstawicieli reggaeowej sceny muzycznej. Pojawia się ganja (polecam utwór Smoking który sam w sobie wywołuje pozytywne wibracje), pojawia sie Jah itp.
Muzyce Vavamuffin może bliżej do hip hopowej odmiany reggae niż do klasycznej wywodzącej się z rocka (znaczna ilość beatów), nie mniej jednak słuchając Vabang! poczujemy pozytywny klimat tej muzyki.
Polecam szczególnie w gronie znajomych, można się fajnie pobawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
kamilnagiel
|
|
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:53, 31 Mar 2015 Temat postu: |
|
in rainbows - radiohead
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|